Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu, i Pan jest jego nadzieją.
Jest on podobny do drzewa zasadzonego nad płynącą wodą, co swe korzenie puszcza ku strumieniowi;
nie obawia się, skoro przyjdzie upał, bo utrzyma zielone liście;
także w roku posuchy nie doznaje niepokoju i nie przestaje wydawać owoców.

Jr 17, 7-8

Św. Siostra Faustyna o ufności

(Wybrane fragmenty z Dzienniczka św. Siostry Faustyny)

Szczęśliwa dusza, która wzywa miłosierdzia Pańskiego; doświadczy tego, co powiedział Pan, że bronił jej będzie jako swej chwały, a któż się ośmieli walczyć z Bogiem? Wszelka duszo, wysławiaj miłosierdzie Pańskie przez swą ufność w miłosierdzie Jego, przez życie cale, a szczególnie w godzinę śmierci, i nie lękaj się niczego, duszo droga, kimkolwiek jesteś, a im większy grzesznik, tym ma większe prawo do miłosierdzia Twego, Panie (Dz. 598).

Największą chwalę oddaje dusza Stwórcy swemu, kiedy z ufnością zwraca się do miłosierdzia Bożego (Dz. 930). Im dusza pragnie na sobie doznać większego miłosierdzia Bożego, niech się zbliża do Boga z wielką ufnością, a jeżeli jej ufność w Bogu będzie bez granic, to i miłosierdzie Boże będzie dla niej bez granic (Dz. 1489)

Nawet dusze wybrane i posunięte w życiu zakonnym czy duchownym nie mają odwagi całkowicie Bogu zaufać, a to jest dlatego, że mało dusz zna niezgłębione miłosierdzie tego Boga, Jego wielką dobroć (Dz. 731).

Wyznał mi szatan, że jestem przedmiotem jego nienawiści. Powiedział, że: tysiąc dusz mniej mi robi szkody aniżeli ty, kiedy mówisz o miłosierdziu wielkim Wszechmocnego. Najwięksi grzesznicy nabierają ufności i wracają do Boga, a ja – mówi duch zły tracę wszystko, ale nadto mnie samego prześladujesz tym niezgłębionym miłosierdziem Wszechmocnego. – Poznałam, jak bardzo szatan nienawidzi miłosierdzia Bożego, nie chce uznać, że Bóg jest dobry (Dz. 1167).